wtorek, 2 września 2014

Przygotowania od kuchni

W dzisiejszym odcinku przygotowania od kuchni, i to dosłownie! Celina już zaprawia przepyszne obiadki, żebyśmy pokrzepieni ryżem, kaszą, gulaszem, makaronami, mieli dużo siły do pchania w razie czego ;)


Żeby nie być gołosłownym odnośnie wczorajszego odcinka - oto focia działającego naprawionego CB :) Uprzedzając pytania - tak, ta dłoń pianisty to moja.


X-Life - ciekawe skąd ta nazwa...


Ponieważ jeżdżenie samochodem, a w szczególności powożenie nim to nie jest prosta sprawa - wie o tym każdy posiadacz dokumentu zwanym Prawo Jazdy. Jako że nie należy stać w miejscu, tylko nieustannie się dokształcać, nabyłem fachowy podręcznik, który będę czytał do poduszki. Jak już przeczytam cały stanę się królem szos w całej wsi!
(to co, że to na ciężarówki, może kiedyś zrobię C+E)

W dniu dzisiejszym moja szanowna małżonka odebrała z Poczty Polskiej, mającej swą siedzibę przy ulicy Pocztowej, zgrabne 3 paczki z częściami. W sumie to jedną kopertę i dwie paczki. Wreszcie przyszły zamówione części.

Tadaaaam! Czarodziejskie przesyłki.
Zawartość paczek widać na załączonym obrazku, a są to m.in. klocki hamulcowe, linka ręcznego, komplet uszczelek, świece, pasek rozrządu, zestaw naprawczy tłoczków hamulcowych, zestaw sprężynek do hamulców bębnowych, filtr oleju.

Teraz zostaje tylko wziąć się do roboty i to wszystko wymienić. Pytanie tylko kiedy? WIEM! NIE BĘDĘ SPAŁ!

...stay tuned...

2 komentarze: