Po zasięgnięciu języka wykreślamy jednak z trasy wyjazdowej Gibraltar i Maroko. Ponieważ nie mamy ważnych paszportów, a całkowity koszt ich wyrobienia przekroczy 500zł - odpuszczamy. "Pińć stów" to jakieś 15% przewidzianego budżetu - więc sporo. Za tą kwotę wolimy pozwiedzać coś innego, a Maroko chyba nie zaorają, jeszcze przyjdzie pora ;)
Jak to mawiała pewna pani "...eeee... nie ma się co przejmować... i tak przyjdzie wojna... i taaak wszyscy zginiemy..." :)
Więc jeśli ta wojna nie przyjdzie zbyt prędko, to Maroko zdążymy obejrzeć przy innej okazji.
500 za paszporty??? nie ...
OdpowiedzUsuńTak, 2szt., doliczając zdjęcia, koszty przyjazdów do urzędu żeby złożyć wniosek, żeby odebrać paszport itp to kwota 500zł.
Usuń